Liczby lustrzane i palindromy

LICZBY LUSTRZANE to takie liczby, które są swoim lustrzanym odbiciem np. 125 i 521, 1763 i 3671 Jeśli ustawimy obok siebie dwie liczby lustrzane, to otrzymamy liczbę, którą nazywamy PALINDROM np 125521 lub 17633671 Co ciekawe, każdy palindrom dzieli się przez 11, a w wyniku tego dzielenia otrzymujemy liczbę, która ma równie ciekawy wygląd. Ilość jej cyfr jest nieparzysta. Środkowa cyfra jest osią symetrii dla pozostałych cyfr wyniku. 1221 : 11 = 111 125521 : 11 = 11411 17633671 : 11 = 1603061

Kolejna jedynka z poprawy…

Wielokrotnie słyszałam od nowo poznanych uczniów – matma jest beznadziejna, nigdy jej nie opanuję ! Tak we wrześniu mówiła Ania, uczennica klasy 7. Była najsłabszą uczennicą w klasie. Nie wierzyła w swoje możliwości, bo ktoś kiedyś porównał ją do innej osoby mówiąc „czemu nie jesteś jak Alicja, ona potrafi się tego nauczyć…” Czy te słowa pomogły Ani? One nie tylko jej nie pomogły, ale wręcz zaszkodziły. Ania zablokowała się w sobie i przestała próbować opanować matmę, bo przecież i tak ktoś inny zrobi lepiej. Z moją pomocą przekonała się, że nie musi być najlepsza w klasie. Nie musi wszystkiego znać perfekcyjnie. Przekonała się, jak powinna się uczyć, aby opanować niezbędne minimum. Dowiedziała się, że sprawdzian może poprawić dwa a nawet trzy razy. Tak (!) Bo przecież w poprawie chodzi o to, żeby dane zagadnienie opanować. Jest to szczególnie ważne w matematyce, bo np. jeśli uczeń nie nauczy się potęg, to będzie miał problem z pierwiastkami itd. Wkurza mnie, kiedy nauczyciele w szkole z uśmiechem na ustach stawiają uczniom kolejną jedynkę z poprawy. Kiedy Ania kończyła klasę 8-ą, żegnając się ze mną powiedziała “dziękuję, dzięki Pani uwierzyłam w siebie. Z żadnym nauczycielem się tyle nie nauczyłam co z Panią…” To były mocne słowa. A jak jest u Was z poprawianiem ocen ze sprawdzianów? Ile razy możecie podchodzić do poprawy ?

Bądź sobą!

Każdy człowiek rodzi się inny i jest jedyny w swoim rodzaju. Ma swoje własne talenty i wady, swoje tempo uczenia się, swój sposób na rozwój osobisty, na motywację do działania, na sukces… Wszystko co dzieje się wokół nas ma znaczenie. Zazwyczaj nie potrafimy tego zrozumieć od razu i dopiero po latach widzimy, jak wszystkie puzzle naszego życia układają się w całość i zaczynają do siebie pasować. Zanim jednak do tego dojdzie często zadręczają nas myśli, że jesteśmy gorsi od innych, że robimy coś gorzej niż kolega czy koleżanka. Jednym słowem – porównujemy się do innych. Porównywanie się do innych jest pewnego rodzaju pułapką, w której ciężko będzie wyjść – jeśli się w nią zapędzimy. Jeśli wmówimy sobie, że komuś szybciej udaje się osiągnąć sukces, to sami tego sukcesu nigdy nie osiągniemy. Zrezygnujemy z działań, które mogłyby nas do sukcesu doprowadzić, bo przestaniemy widzieć w nich sens.  

Co z matmą w wakacje?

Wakacje, to oczywiście czas odpoczynku, który należy się każdemu – zwłaszcza uczniom… Jest to też dobry czas na nadrobienie zaległości. Jeśli nie jesteś akurat na obozie czy koloniach, to postaraj się znaleźć pół godziny dziennie na krótkie powtórki z matematyki. Zadania znajdziesz tutaj (Instagram)

Matma – dasz radę!!!

Matematyka od lat sprawia uczniom duże kłopoty na egzaminach. tak wcale nie musi być. Wystarczy przekonać samego siebie, że można tę dziedzinę polubić (no dobra… przynajmniej zaakceptować). Wmawianie sobie, że “tego nie da się opanować” , albo ” ja się tego nigdy nie nauczę” jest bez sensu. Kiedy byłaś/eś malutkim dzieckiem też nie od razu umiałaś/eś chodzić. Nauka chodzenia dla małego dziecka nie należy do łatwości, a jednak chodzisz 🙂 … Dlatego nie zakładaj już na wstępie, że coś jest mega trudne i musisz sobie odpuścić jego naukę. Wmawiaj sobie:– dam radę ! – skoro inni dali radę nauczyć się matmy, to ja też ! – skoro inni dali radę nauczyć się matmy, to ja nie dam rady ? Oczywiście, że dam radę ! Pozytywne nastawienie to już połowa sukcesu.